No właśnie, czy da się zrobić białe mydło bez tłuszczu zwierzęcego, oleju palmowego i dwutlenku tytanu? Sporo tych wykluczeń, prawda?
Wcale nie twierdzę, że stosowanie wyżej wymienionych składników to jakaś zbrodnia. Mój wpis jest po prostu skierowany do osób, które z jakichś powodów stosować ich nie chcą i zastanawiają się jak, mimo wszystko, zrobić to białe mydło.
Wróćmy więc do pytanie czy się da? Odpowiedź brzmi: i tak i nie. Można by rzec, że jest to trochę kwestia natury filozoficznej i sprowadza się do określenia, jaki odcień bieli w mydle Cię zadowala. 😀
Białe mydło a dwutlenku tytanu
Bo, mówiąc już całkiem poważnie, śnieżnobiałe mydło bez dwutlenku tytanu raczej nie powstanie. Dlatego, jeśli celujesz w nieskazitelnie biały, mleczny odcień, to raczej nie ma alternatywy.
Dwutlenek tytanu (z ang. titanium dioxide) budzi jednak kontrowersje, ponieważ został uznany przez Komisję Europejską za substancję potencjalnie rakotwórczą u osób, które narażone są na jego wdychanie, choć związek ten udowodniono jedynie u szczurów, a nie ludzi. Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się tutaj. W tym momencie badania nie mówią nic o ryzyku związanym ze stosowaniem TiO2 w produktach takich jak mydło.
Decyzja o stosowaniu dwutlenku tytanu należy do Ciebie i ten wpis nie jest próbą zniechęcenia kogokolwiek do używania TiO2, jeśli ma taką ochotę i potrzebę. W świetle powyższych informacji, warto jednak zachować środki ostrożności przy przesypywaniu dwutlenku, czyli nie wdychać go i ewentualnie zakładać maseczkę podczas obchodzenia się z nim.
Jakich tłuszczów użyć a jakich unikać
Całkiem inaczej przedstawia się sytuacja, jeśli Twoja definicja bieli jest szeroka i zalicza się do niej kolor kremowy, off-white czy ecru. W takim wypadku nie ma potrzeby dodawania dwutlenku tytanu do mydła i cała operacja opiera się na połączeniu odpowiednich olejów i maseł. Jakich? Takich, które same mają jasny, najlepiej biały bądź blado-żółty kolor. Egzamin zdadzą tu olej kokosowy, rafinowane masło shea, olej ze słodkich migdałów, olej rycynowy, olej krokoszowy, olej słonecznikowy, czy rzepakowy.
Dobra wiadomość jest taka, że nie jest konieczne użycie ani oleju palmowego ani tłuszczów zwierzęcych do zrobienia białego/kremowego mydła, choć oczywiście użyć ich można. Natomiast tłuszcze, których warto unikać, to oliwa z oliwek, olej konopny, olej z pestek dyni i inne oleje o ciemniejszym odcieniu. Właśnie dlatego, że ten ciemniejszy odcień ma, niestety, wpływ na ostateczny kolor mydła.
Warto również unikać dodawania ciemnych olejków eterycznych, np. olejku z paczuli, a także olejków zapachowych z dodatkiem waniliny, która powoduje brązowienie mydła.
Jak zrobić mydło z jasnych tłuszczów? Poniżej znajdziesz dwa przepisy na białe, a właściwie kremowe mydło bez tłuszczów zwierzęcych i dwutlenku tytanu. Mydło z pierwszego przepisu jest twardsze z uwagi na zawartość masła kakaowego i lepiej się pieni, mydło z przepisu nr 2 jest nieco delikatniejsze i łagodniejsze.
Jeśli robisz mydło po raz pierwszy poczytaj najpierw o sprzęcie do tego potrzebnym i bezpieczeństwie.
Polecam też mój zupełnie DARMOWY kurs „Jak zrobić domowe mydło”:
Przepis na białe mydło
Uwaga: Mydła nie powinny przejść fazy żelowej. Jeśli tak się stanie, kolor mydła będzie ciemniejszy. Aby tego uniknąć, możesz umieścić mydło w lodówce na 24 godziny.
Tak wyglądają mydła z powyższych przepisów w świetle dnia. Mydło okrągłe zawiera pestki z jeżyn, stąd te brązowe drobinki. Jak widać, mydła nie są śnieżnobiałe. Dla mnie są jednak wystarczająco jasne i ich kolor jest jak najbardziej zadowalający.
Wesołego zmydlania!