Tarnina to świetna, nieco niedoceniana roślina, o której możesz przeczytać w moim poprzednim poście. Tarninę można wykorzystać również w mydlarstwie i zrobić bardzo ciekawe mydło z tarniną, a konkretnie z naparem z kwiatów tarniny. Jeśli dodamy do tego skórkę z cytryny i nieco cytrusowych olejków, to mamy przepis na delikatnie złuszczające skórę, ziołowe mydło.
W tym poście znajdziesz dwa przepisy i dwie wersje mydła. Pierwszy, bardziej „wypasiony” przepis oraz drugi, alternatywny, bardzo prosty przepis dla tych, którzy akurat nie mają pod ręką wszystkich olejów z przepisu numer lub nie chcą używać oleju palmowego.
Jak zrobić mydło z tarniną i skórką z cytryny
W każdym przepisie podana jest ilość olejów w gramach oraz procentowy udział poszczególnych olejów w całym mydle. Ogółem waga olejów to 500 g. Po zakończeniu procesu saponifikacji z takiej ilości składników uzyskujemy około siedmiu 100-gramowych kostek mydła. W każdej z receptur przetłuszczenie wynosi 5%, co oznacza, że 5% olejów w mydłach pozostaje niezmydlone. Dzięki temu mydełka delikatnie pielęgnują skórę jednocześnie jej nie wysuszając.
Zanim zaczniesz robić mydło, upewnij się, że masz na sobie odzież ochronną i zachowuj wszelkie środki ostrożności o jakich pisałam tu. Potrzebne będą też odpowiednie naczynia i sprzęt.
Receptura I
Oliwa z oliwek – 150 g | 30%
Olej kokosowy – 125 g | 25%
Olej rycynowy – 25 g | 5%
Olej palmowy – 150 g | 30%
Masło shea – 50 g | 10%
Napar z kwiatów tarniny – 142 g
Wodorotlenek sodu – 70 g
Receptura II – proste mydło bez oleju palmowego
Oliwa z oliwek – 175 g | 35%
Olej kokosowy – 175 g | 35%
Olej rzepakowy – 50 g | 10%
Masło shea – 100 g | 20%
Napar z kwiatów tarniny – 145 g
Wodorotlenek sodu – 71 g
oraz dla obu mydeł:
1-1,5 łyżki stołowej startej skórki z cytryny (możesz ją wysuszyć przed dodaniem do mydła, aby uniknąć ryzyka pleśni, jeśli przechowujesz mydło w wilgotnym miejscu)
1-1,5 łyżki stołowej suszonych płatków tarniny
Zapach:
- olejek eteryczny z cytryny – 8 gramów
- olejek eteryczny litsea cubeba – 7 gramów
Wykonanie
Krok 1
Przygotowujemy napar z kwiatów tarniny. Można użyć własnoręcznie zebranych kwiatów, bądź kupić w sklepie zielarskim lub aptece suszony kwiat tarniny. Łyżkę, bądź dwie suszu zalewamy wrzątkiem i parzymy pod przykryciem, odcedzamy a następnie studzimy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, tak aby napar był zimny. Jeśli robisz mydło z rana, możesz zaparzyć herbatkę tarninową wieczorem i zostawić w lodówce na całą noc.
Krok 2
Zimny napar przelewamy do szklanego bądź plastikowego pojemnika, wsypujemy odmierzoną ilość wodorotlenku sodu i mieszamy (najlepiej w zlewie) aż do rozpuszczenia. Nie wdychamy oparów i nie nachylamy się nad zlewem podczas mieszania!
Następnie, w pojemniku umieszczamy termometr i kontrolujemy temperaturę. Napar w reakcji z wodorotlenkiem sodu może wydzielać charakterystyczny zapach lekko stęchłej spalenizny (wiem, wiem jak to brzmi). Nie jest to powód do zmartwień, ten zapach ulotni się po jakimś czasie z mydła. Napar może lekko zmienić kolor, u mnie wygląda to tak:
Krok 3
Odmierzamy odpowiednią ilość olejów i maseł i podgrzewamy je, aż się całkowicie rozpuszczą (będą przejrzyste, a nie mętne). Drugim termometrem kontrolujemy przez cały czas temperaturę olejów. Kiedy zarówno oleje jak i roztwór ługu osiągną pożądaną przez nas temperaturę, wlewamy ług do olejów i mieszamy blenderem. Ponieważ moim zamierzeniem było zrobienie mydła dwuwarstwowego, wymieszałam składniki w nieco niższej temperaturze (około 30-35 stopni C) tak, żeby masa mydlana nie zastygła od razu.
Krok 4
Po wstępnym wymieszaniu składników dodajemy olejki eteryczne. Ja dodałam olejek cytrynowy i litsea cubeba.
Krok 5
Mieszamy olejki aż do osiągnięciu przez masę mydlaną konsystencji budyniu i przystępujemy do dodania skórki z cytryny oraz suszonych kwiatów tarniny.
Na tym etapie mamy dwie opcje. Pierwsza to dodanie tarniny i skórki cytrynowej do całej masy. Mydło będzie wtedy miało jednolity kolor i fakturę. Można też podzielić mydło na dwie części tak, aby w rezultacie powstały dwie warstwy. W tym celu, najpierw wlewamy połowę masy mydlanej do foremki, a następnie do pozostałej części masy wsypujemy cytrynę i tarninę.
Krok 6
Mieszamy i wylewamy ostrożnie na pierwszą warstwę, znajdującą się w foremce.
Krok 7
Foremkę z mydłem zawijamy w folię spożywczą, otulamy ręcznikiem i odstawiamy na 12-24 godziny w bezpieczne miejsce, najlepiej gdzieś wysoko, poza zasięgiem dzieci i zwierząt.
Po wyciągnięciu z foremki mydełko ma, jak widać, dwie warstwy – dolną, gładką i delikatną oraz górną, lekko peelingującą z drobinkami tarniny i skórki cytrynowej. Proces saponifikacji spowodował zmianę koloru – z bladożółtego mydło zrobiło się kremowe.
Krok 8
Kroimy mydło i odstawiamy w suche i przewiewne miejsce na około 6-8 tygodni.
*Mydła z podanych przeze mnie przepisów mogą się różnić między sobą właściwościami z uwagi na inne oleje, które zostały użyte w nich użyte.
** Olejki eteryczne są opcjonalne. Mydło wyjdzie i bez nich, po prostu nie będzie pachniało. Bezzapachowe mydło to opcja dla alergików.
Mam nadzieję, że mydło z tarniną i skórką cytryny Wam się udało. 😊
Wesołego zmydlania i samych udanych mydeł!
