Jak zrobić mydło w domu?
Czy da się zrobić mydło w domu? Da się zrobić mydło we własnej kuchni? Pewnie. Czy potrzebny jest do tego specjalistyczny sprzęt? Nic podobnego. Większość sprzętów, których używam, miałam od dawna w swojej kuchni. I jestem przekonana, że też je masz. Jest też kilka rzeczy, które być może trzeba będzie dokupić, ale nie są to rzeczy drogie.
Oto lista najpotrzebniejszych rzeczy do zrobienia mydła w domowych warunkach:
- Blender ręczny – nie musi to być blender o wielkiej mocy. Masy mydlanej nie trzeba rozdrabniać jak warzyw w zupie, a po prostu wymieszać. Teoretycznie można mieszać masę ręcznie, jednak jest to bardzo czasochłonne. Blender poradzi sobie z tym zadaniem znacznie lepiej.

2. Termometr – a najlepiej dwa – jeden do mierzenia temperatury olejów, drugi do mierzenia temperatury ługu sodowego. Ja swoje kupiłam na Allegro i nie są to profesjonalne termometry, a tanie termometry kuchenne do mierzenia np. temperatury mięsa. Temperatura olejów i roztworu wodorotlenku sodu teoretycznie powinna być zbliżona podczas mieszania (w praktyce różnie to bywa, można stosować różne techniki i nie zawsze trzeba utrzymywać składniki w podobnej temperaturze, ale to temat na inny wpis), jednak nie jest wymagana apteczna dokładność.

3. Waga kuchenna – najlepiej elektroniczna, bo jest dokładniejsza i szczerze mówiąc wygodniejsza. Można ją wytarować, co znacznie ułatwia proces odmierzania kolejnych składników. Tutaj akurat dokładność popłaca, bo jeśli miniemy się z recepturą mydło może się po prostu nie udać.

4. Nierdzewny garnek – do podgrzewania olejów i mieszania masy mydlanej. Stal nierdzewna nie wchodzi w reakcje z masą mydlaną, czego nie da się np. powiedzieć o aluminium, którego należy bezwzględnie unikać. Reakcje chemiczne jaka mogą zajść między aluminium, a wodorotlenkiem sodu można zobaczyć tu. Nie tylko może to być niebezpieczne, ale też spowoduje, że cała partia mydła będzie do wyrzucenia.
Oleje można też roztapiać w kuchence mikrofalowej i wtedy oczywiście należy używać naczyń przeznaczonych do takich celów. Jeśli w tym naczyniu będziemy mieszać mydło, najlepiej, żeby było ono zrobione z plastiku, a konkretnie z polietylenu o wysokiej gęstości (HDPE, oznaczony cyfrą 2) oraz z polipropylenu (PP, oznaczony cyfrą 5).

5. Szklany/plastikowy pojemnik w którym rozpuścimy wodorotlenek sodu w wodzie. Ja używam żaroodpornego dzbanka ze szkła, ale plastikowe pojemniki sprawdzają się tu najlepiej. Wodorotlenek sodu zmieszany z wodą osiąga wysokie temperatury, dlatego też naczynie w którym mieszamy te dwie substancje musi być odporne na ciepło. Może być to szkło bądź plastik, byle nie aluminium.

6. Plastikowy/szklany pojemnik do odmierzania wodorotlenku sodu.

7. Foremka silikonowa/drewniana/plastikowa. Jeżeli robisz mydło hobbistycznie, raz na jakiś czas, foremka silikonowa jest świetnym rozwiązaniem. Foremki drewniane są droższe i trzeba je wykładać papierem, żeby mydło dało się łatwo wyciągnąć. Tego problemu nie ma w przypadku foremek silikonowych. Mydło łatwo odchodzi od ich krawędzi, a foremkę można umyć i wykorzystać ponownie.
Jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy na foremki silikonowe, możesz użyć tego co macie pod ręką. Mogą to być plastikowe pudełka po jogurtach, kartony po mleku, a nawet pojemniki próżniowe. Te ostanie warto wyłożyć papierem, w przeciwnym razie wyciągnięcie mydła w całości może okazać się dość karkołomnym zadaniem. Jeśli chodzi o foremki silikonowe, polecam te sztywne. Te mniej sztywne warto wkładać do formy drewnianej, żeby trzymały kształt.

8. Silikonowa szpatułka, łyżki, itp. czyli wszystkie akcesoria przydatne do mieszania, wydobywania i dodawania różnych substancji.

Z grubsza taki sprzęt wystarczy, żeby zrobić mydło w domu. Jak widać nie jest to bardzo długa lista. Być może dodasz do niej kilka innych rzeczy, które uznasz za niezbędne dla siebie. Jeśli tak, daj znać w komentarzach, czego jeszcze używasz i co ułatwia Ci życie w trakcie zmydlania. 🙂