Dziś na tapecie przepis na mydło pokrzywowe z maceratem z pokrzywy i młodym jęczmieniem w charakterze zielonego barwnika.
Jak zrobić macerat z pokrzywy
Pokrzywa to wspaniałe zioło, które często rośnie nam pod nosem, więc warto wykorzystać ją do zrobienia maceratu. Choć kłująca i nielubiana przez wielu, pokrzywa ma właściwości bakteriobójcze, może więc pomóc w problemach skórnych takich jak trądzik, stany zapalne, czyraki lub owrzodzenia. Odwar z korzenia pokrzywy można stosować do płukania włosów – przypisuje się mu działanie wzmacniające. Tradycyjnie pokrzywę stosowano też do zwalczania łupieżu oraz łojotoku.

Pokrzywę zbieramy w suchy dzień, najlepiej w rękawicach, gdyż dotknięcie tej rośliny kończy się niezbyt przyjemnie. Wybieramy rośliny młode, zdrowe, jeszcze przed kwitnieniem. Warto uważnie oglądać rośliny, bo mogą znaleźć się na nich rozmaite pasożyty, np. mszyce. Taką roślinę lepiej zostawić w spokoju. Pokrzywy rosnące przy ruchliwych ulicach też lepiej sobie odpuścić.


Ja, po zebraniu liści, zostawiłam moje pokrzywy na 24 godziny, żeby lekko zwiędły, po czym zapakowałam je do słoika, zalałam oliwą z oliwek i wsadziłam na kilka godzin do wolnowaru. Całość wyglądała bardzo podobnie do robienia maceratu z liści i kwiatów fiołka więc po szczegółowe info odsyłam właśnie tam.
Do macerowania można użyć suszonej pokrzywy kupionej w aptece lub sklepie zielarskim.
Jak zrobić mydło pokrzywowe z młodym jęczmieniem
Mydło zawiera macerat z pokrzywy na bazie oliwy z oliwek. Nie zawiera oleju palmowego! W zamian znajdziecie tu mnóstwo masła shea i nieco oleju rycynowego, który w kombinacji z innymi tłuszczami daje stabilną, kremową pianę.

Zielona warstwa zawdzięcza swój kolor sproszkowanemu młodemu jęczmieniowi, ale można użyć innych barwników, w tym sproszkowanej pokrzywy. Mydło ma standardowe 5% przetłuszczenia.
Przepis na mydło pokrzywowe
Receptura
- Masło shea 225g – 45%
- Oliwa z oliwek (macerat z pokrzywy) 200g – 40 %
- Olej kokosowy 50g – 10%
- Olej rycynowy 25g – 5%
- Woda (najlepiej destylowana) 106 g
- Wodorotlenek sodu 64 g
Oraz
Sproszkowany młody jęczmień – 1 czubata łyżeczka oraz nieco jęczmienia do stworzenia linii dzielącej warstwy
Zapach:
- olejek miętowy – 7g
- olejek anyżkowy – 6g
- olejek cytrynowy – 2g
Wykonanie:
Krok 1: odmierzamy oleje, rozpuszczamy je i studzimy do temp ok. 30 stopni
Krok 2: odmierzamy wodę, wodorotlenek sodu i wsypujemy wodorotlenek do wody (nie na odwrót) i studzimy (u mnie około 35 stopni)
Krok 3: odmierzamy proszek z jęczmienia i olejki eteryczne
Krok 4: łączymy ług sodowy z olejami, mieszając delikatnie szpatułką kilka minut (blendera użyłam bardzo ostrożnie tylko kilka razy włączając go pulsacyjnie) masa mydlana powinna być dobrze wymieszana (emulsyfikacja), ale w miarę płynna. Może lekko zgęstnieć, ale nie powinna jeszcze mieć konsystencji budyniu, bo ciężko będzie dodać barwnik
Krok 5: odmierzamy olejki eteryczne, wlewamy je do przestudzonych olejów i mieszamy szpatułką do połączenia
Krok 6: rozdzielamy płynną masę na dwie części i do jednej z nich dodajemy sproszkowany jęczmień. Mieszamy tak, aby nie było grudek
Krok 7: Doprowadzamy masę z jęczmieniem do konsystencji rzadkiego budyniu i wylewamy ją do formy
Krok 8: posypujemy masę sproszkowanym jęczmieniem

Krok 9: Na lekko zastygłą dolną warstwę przekładamy delikatnie łyżką drugą część mydła
Krok 10: zawijamy foremkę w ręcznik i odstawiamy mydło na 24 -36 godzin, po czym wyjmujemy z formy, kroimy i odstawiamy do przesuszenia na 6-8 tygodni w suche przewiewne miejsce

Jak zwykle życzę Ci udanego zmydlania i samych fantastycznych mydeł!
2 komentarze
witam, czy Masło shea ma być nierafinowane ?. Proszę o odpowiedz.
Może być zarówno rafinowane jak i nierafinowane. Nie ma to znaczenia.