Mniszek, często błędnie zwany mleczem, jest postrzegany raczej jako chwast. Jest wszechobecny i wszędobylski, ciężko go wytępić. Nie na darmo ma jednak w swej nazwie przymiotnik „lekarski”. Dlatego zanim pozbędziesz się go na dobre, wykorzystaj go do zrobienia domowych kosmetyków.
Mniszek lekarski dodaje się do kosmetyków przeznaczonych do cery suchej, ziemistej i zmęczonej. Sok z mniszka można bezpośrednio stosować na kurzajki i brodawki – podobnie jak glistnik jaskółcze ziele, pomaga w pozbyciu się tych niechcianych zmian.
Ja wykorzystałam kwiaty mniszka do zrobienia maceratu, a na jego bazie powstało świetne mydło z mniszka z niewielkim dodatkiem jogurtu. Poniżej znajdziesz instrukcje, jak zrobić szybki macerat z kwiatów mniszka.
Macerat na ciepło z kwiatów mniszka lekarskiego
Potrzebujemy:
- świeży kwiat mniszka lekarskiego (suszony też może być)
- olej – w moim przypadku oliwa z oliwek
- słoik
- garnek z wodą lub wolnowar bądź piekarnik
Zebrane kwiaty mniszka lekarskiego umieszczamy w czystym (wyparzonym) słoiku.
Zalewamy kwiaty taką ilością wybranego oleju, jaka nam odpowiada – u mnie było to około 250 gramów. Następnie zamykamy słoik i wstawiamy go do wolnowaru, bądź umieszczamy w garnku z ciepłą wodą. Szczegółowy opis jak to zrobić znajdziesz w moim poprzednim wpisie Z łąki do mydła: macerat z fiołka.
Gotowy, odcedzony macerat możemy zużyć bezpośrednio po zrobieniu i ja tak właśnie zrobiłam dodając go do mydła. Macerat można też umieścić w ciemnej buteleczce i przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu.
Jak zrobić delikatne mydło z mniszka lekarskiego z dodatkiem jogurtu
Przepis na mydło z mniszka lekarskiego jest bardzo prosty – w skład mydła wchodzą zaledwie cztery oleje. Mydło zawiera masełko shea, które do spółki z olejem kokosowym daje twardsze i nieźle pieniące się kostki. W przepisie nie ma oleju palmowego.
W zamyśle ma to być mydło, które można zrobić z olejów i maseł łatwo dostępnych – takich które można w miarę łatwo kupić. Uwielbiam robić mydła z różnych olejów roślinnych, zawsze jestem ciekawe co wyjdzie i jak dany olej bądź masło wpłyną na właściwości mydeł, ale czasem prostota jest najlepszym rozwiązaniem. Nie zawsze każdemu zawsze chce się kupować wymyślne oleje i masła.
Mydło jest bezwonne, nie dodawałam do niego żadnych olejków eterycznych (lub zapachowych) dlatego nadaje się dla dzieci, kobiet w ciąży i alergików (o ile nie mają uczulenia na pozostałe składniki). Zawiera też sporo oliwy (40%) oraz niewielki dodatek jogurtu. Przetłuszczenie w mydle wynosi 5% a stężenie ługu to 39%. Z podanego przepisu wychodzi jakieś 7 kostek mydła o wadze około 100 gramów.
Jeśli robisz mydło po raz pierwszy poczytaj najpierw o sprzęcie do tego potrzebnym i bezpieczeństwie.
Polecam też mój zupełnie DARMOWY kurs „Jak zrobić domowe mydło”:
Przepis na mydło z mniszka
Instrukcje wideo:
Jeśli lubisz instrukcje wideo polecam obejrzeć film.
Film:
Mydło zrobione jest na stosunkowo niewielkiej ilości wody ze względu na dużą zawartość miękkich olejów. Większa ich ilość sprawia, że mydło jest delikatne, ale też i miękkie, stąd decyzja, żeby obniżyć zawartość wody – dzięki temu mydło krócej schnie i jest twardsze przy wyciąganiu.
Jeżeli obawiasz się takich proporcji, możesz zwiększyć ilość wody (na przykład modyfikując przepis w programie SoapCalc) bądź pilnować, by temperatura zmydlania nie była zbyt wysoka. Jogurt dodałam bez odejmowania jego wagi od wagi wody. Jeśli robisz mydło z większą ilością wody, być może warto potraktować jogurt jako część wody i odjąć jego wagę. W ten sposób mydło nie będzie nadmiernie wilgotne i miękkie.
Wesołego zmydlania!
2 komentarze
mam zamiar zrobić swoje pierwsze mydło 😉 fajnie by było żeby wyszło
Wyjdzie! 🙂 A jak nie wyjdzie to nic strasznego się nie stanie. Moje pierwsze mydło było raczej kontrowersyjne z wyglądu – mocno bure, bo dałam za dużo glinki Rhassoul i miało podłużną ciemną plamę na środku. Plama bardzo mnie zdziwiła i dopiero jak sobie doczytałam o fazie żelowej, to olśniło mnie, że zaglądanie do mydła co 10 minut po opatuleniu go ręcznikiem trochę mija się z celem. : )