Mydło dziegciowe 5%
Tym razem robimy bardzo, ale to bardzo specyficzne mydło – mydło z dziegciem brzozowym. Specyficzne zarówno ze względu na zapach jak i właściwości. Mydło dziegciowe cieszy się popularnością wśród osób cierpiących na rozmaite dolegliwości skórne. Można też myć nim skórę głowy- przynosi ulgę w przypadku swędzącej i łuszczącej się skóry skalpu bądź łupieżu. Jest to bardzo ciekawy kosmetyk.
Kilka słów o dziegciu
Dziegieć pozyskiwany jest przez suchą destylację kory drzew (najczęściej brzozy, sosny, buku) i ma postać ciemnej, oleistej cieczy. Znany jest w ludowej medycynie od ponad 2000 lat jako środek do leczenia rozmaitych problemów skórnych od łuszczycy i egzemy począwszy, na łupieżu skończywszy. Niestety posiada też dość specyficzny, ostry i długo utrzymujący się zapach, który dla sporej liczby osób jest dość trudny do zniesienia. 🙂
Ciekawostką jest to, że skład dziegciu nie jest ustandaryzowany. Zarówno jego komponenty jak i mechanizm działania nie są do końca poznane. Producent dziegciu brzozowego, którego użyłam do zrobienia mydła wymienia w jego składzie: betulinę, gwajakol, benzen, ksylen, fenol, a także substancje żywiczne, kwasy organiczne, fitoncydy. Dziegieć działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie, odkażająco i przeciwświądowo.
Uwaga! Produktów z dziegciem nie powinno się używać dłużej niż 3-6 tygodni. Jeżeli stosujesz dziegieć lub kosmetyki z dziegciem w dużych stężeniach, na dużych powierzchniach ciała i przez dłuższy czas zbadaj mocz, ponieważ dziegieć ma działanie toksyczne – może uszkadzać nerki.
Ponadto dziegieć ma działanie fototoksyczne i jeśli stosujemy balsamy z dziegciem nie powinniśmy wystawiać skóry na działanie słońca przez mniej więcej dobę po jej posmarowaniu. W przeciwnym razie możemy nabawić się oparzeń.
Mydło jako produkt zmywalny nie powinno powodować takich komplikacji. Teoretycznie mydło z 5% zawartością dziegciu nie powinno powodować podrażnień, jednak zawsze warto zrobić test na niewielkim fragmencie skóry przed zastosowaniem właściwym. Dziegciu nie należy stosować w okresie ciąży i karmienia.
Jak zrobić mydło dziegciowe
Mydło z poniższego przepisu zawiera 5% dziegciu brzozowego. Tworząc przepis powinno się uwzględnić dziegieć w kalkulatorze mydlanym tak jak każdy inny olej. Warto też przed dodaniem wodorotlenku rozpuścić w wodzie pół łyżeczki / łyżeczkę soli. Pozwoli to uzyskać lepszą twardość mydła.
Mydło z dziegciem może zastygać nieco szybciej niż inne mydła, dlatego polecam zmydlanie w niższych temperaturach (27-30 stopni) i oszczędne używanie blendera. Lepiej mieszać mydło ręcznie. Ponieważ dziegieć ma bardzo specyficzny zapach przypominający palące się ognisko, olejki jakie dodałam to głównie olejki drzewne, które dobrze się z tym zapachem komponują. Mydło nie zawiera oleju palmowego.
Jeśli robisz mydło po raz pierwszy poczytaj najpierw o sprzęcie do tego potrzebnym i bezpieczeństwie.
Przepis na mydło dziegciowe
Receptura
- Oliwa z oliwek 225 g | 45%
- Olej kokosowy 150 g | 30%
- Masło shea 75 g | 15%
- Olej rycynowy 25 g | 5%
- Dziegieć brzozowy 25 g | 5%
- Woda destylowana 159 g
- Wodorotlenek sodu 68 g
Zapach:
- olejek jałowcowy 3 g
- olejek cyprysowy 3 g
- olejek eukaliptusowy 3 g
- olejek lawendowy 6 g

Wykonanie:
Krok 1: odmierzamy oleje i dziegieć, rozpuszczamy oleje twarde, dodajemy do nich oleje miękkie oraz dziegieć i doprowadzamy wszystko do temperatury ok. 27- 30 stopni

Krok 2: odmierzamy wodę destylowaną, wodorotlenek sodu i wsypujemy wodorotlenek do wody (nie na odwrót) i również studzimy do temp. około 30 stopni
Krok 3: dodajemy olejki eteryczne do olejów i mieszamy
Krok 4: wlewamy ług sodowy do olejów i dziegciu i mieszamy masę mydlaną, najlepiej ręcznie; zajmuje to jakieś 5 minut zanim masa zgęstnieje
Krok 5: kiedy masa zgęstnieje wlewamy mydło do foremki
Krok 6: odstawiamy mydło na 24-48 godzin (nie trzeba zakrywać ani opatulać niczym)
Krok 7: wyciągamy mydło z foremki i kroimy na kostki
Krok 8: odstawiamy mydło do wysuszenia na 4-8 tygodni
Powyższy opis wykonania jest opisem skróconym. Jeśli robisz mydło po raz pierwszy, lub chcesz znać więcej szczegółów, zajrzyj do posta „jak zrobić mydło metodą na zimno”. Znajdziesz tam więcej szczegółów i informacji.
Gotowe mydło nie jest może zbyt urodziwe i wydziela raczej mocny zapach, ale spełnia swoje zadanie. 🙂 Jeśli przeszkadza Wam zapach dziegciu, suszcie mydło w jakimś mało uczęszczanym pomieszczeniu.

Wesołego zmydlania i samych udanych receptur.
PS: Tutaj link do badań nad właściwościami dziegciu (w tym przypadku dziegciu sosnowego): www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5434829/